Za 10 minut wychodzisz na ważne spotkanie, rozmowę o pracę, randkę, masz wizytę teściów lub idziesz na wesele. Wszystko już przygotowane – koszula wyprasowana, garnitur wyjęty z szafy, buty wypucowane, brakuje tylko jednego elementu… nie masz zawiązanego krawata, nigdy tego nie robiłeś, nie umiesz, masz dwie lewe ręce do takich rzeczy.
Weź głęboki oddech, opanuj się i włącz komputer. W sieci porad na temat wiązania męskiego zwisu jest bez liku. Nie porywaj się jednak od razu na skomplikowane wiązania. Na początek najlepszy będzie najprostszy ze sposobów – tzw. wiązanie na cztery.
Wiązanie opierające się na czterech podstawowych ruchach pasuje do klasycznych koszul i prostych kołnierzyków, tych, które najczęściej spotykamy w sklepach i butikach. Nauczenie się nieskomplikowanego wiązania jest dużo lepszym rozwiązaniem niż gotowy uformowany krawat wiszący w szafie – to najszybszy krok do zniszczenia krawata.
Węzeł prosty nazywany inaczej „staroniemieckim” lub „włoskim” nie jest polecany panom niskim o szczupłych i pociągłych twarzach. Idealnie maskuje natomiast wydatne, szerokie rysy.
Jak zawiązać krawat zaledwie czterema ruchami?
Prosta i przejrzysta instrukcja wiązania krok po kroku – tzw. węzeł prosty
– Przygotuj krawat – ma być szwem na spód. (1) Węższą część ulokuj po lewej stronie mniej więcej do połowy piersi.
– Szerszy koniec powinien swobodnie zwisać po stronie prawej.
– Kolejny etap – (2) szerszy koniec lekko przesuwamy nad węższą część krawata.
– (3) Szersza część nad węższą w prawo.
– Teraz (ciągle szerszy) nad węższym w lewo.
– (4) Koniec szerszy od spodu przeciągamy przez dziurę.
– Szerszy koniec wpuszczamy w pętelkę.
– I na koniec – formułujemy i zacieśniamy węzeł.
Jeśli dysponujesz większą ilością czasu i nie przygotowujesz krawata na ostatnią chwilę wcześniej poćwicz wiązanie. Dzięki temu uzyskasz naprawdę satysfakcjonujący efekt i cenną wprawę. Kto wie, być może nabierzesz ochoty na naukę kolejnych metod wiązań?